|
Veg - Wegetarianizm / Weganizm
Forum dla Weg(etari)an
|
Przesunięty przez: Hate 2007-06-18, 00:36 |
Ratujmy Dolinę Rospudy! |
Autor |
Wiadomość |
JAgniecha
Veg Do Potęgi Go Vegan!


Pomogła: 5 razy Wiek: 39 Posty: 2510 Skąd: z Polski...
|
Wysłany: 2007-10-24, 17:00
|
|
|
ihaa! ale super!
i ja na nich glosowalam! |
|
|
|
 |
Jakub
Guru Veg takCZYtak,CALLmeJAK


Pomógł: 6 razy Wiek: 40 Posty: 4243 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2007-10-25, 04:26
|
|
|
Nie żeby oni już coś załatwili, ale chyba w dobrym kierunku to zmierza. Zresztą, niezależnie od rządu w Warszawie, UE nie zostawiłaby na nas suchej nitki, gdybyśmy zniszczyli Rospudę. Zresztą, Stavros Dimas już kiedyś zniszczył za głupotę polskie władze. |
_________________ "Umysł jest swoją własną siedzibą
i w sobie samym może zamienić
niebo w piekło i piekło w niebo."
John Milton |
|
|
|
 |
szmeras
Ostoja Wiedzy ja latam!

Pomogła: 3 razy Posty: 599 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 2008-07-12, 12:38
|
|
|
A oto co teraz sie dzieje w Rospudzie, bo sprawa przeciez nie jest jeszcze zakonczona:
Cytat: | Państwo drogowców nad doliną Rospudy
Za nic mając ustalenia rządu, drogowcy w najlepsze budują tę część obwodnicy Augustowa, która determinuje jej przebieg przez chronione bagna Rospudy.
Podczas styczniowych obrad okrągłego stołu ekolodzy, ministrowie infrastruktury i środowiska, drogowcy oraz samorządowcy ustalili, że trzeba się jeszcze raz zastanowić, którędy poprowadzić obwodnicę Augustowa. Jej zaplanowany wcześniej przebieg przecinał sześciokilometrowy fragment obszaru Natura 2000 i leżącą w jego środku unikatową dolinę Rospudy. Zdaniem Komisji Europejskiej to niezgodne z prawem.
Dlatego w styczniu wspólnie wybrano trzy warianty drogi: drogowców i dwa inne omijające torfowiska. Dopiero po porównaniu ich wpływu na przyrodę miano zdecydować, którędy ostatecznie pobiegnie obwodnica. Do tego czasu prace budowlane miały trwać wyłącznie na czterokilometrowym fragmencie wspólnym dla wszystkich trzech propozycji, na przedmieściach Augustowa. Zadeklarował to osobiście minister infrastruktury Cezary Grabarczyk i ówczesny szef dyrekcji dróg i autostrad Janusz Koper.
- Tymczasem buduje się głównie tam, gdzie prac w ogóle miało nie być. Na dwukilometrowym odcinku trasy między fragmentem wspólnym a granicą terenów chronionych nieopodal miejscowości Mazurki - alarmuje Robert Chwiałkowski ze stowarzyszenia SISKOM, które zabiega o to by obwodnicę wybudować poza torfowiskami Rospudy. Na poparcie swoich słów pokazuje zdjęcia z początku maja i końca czerwca. Widać na nich, jak bardzo w tym czasie posunęła się budowa wiaduktu nad lokalną drogą wojewódzką, raptem 400 m od obszaru Natura 2000.
- To jakiś idiotyzm. Jeśli okaże się, że obwodnica ma być budowana według projektu zakładającego ominięcie Rospudy, ten wiadukt i droga prowadzić będą donikąd - mówi Chwiałkowski.
- Jestem zniesmaczony konsekwentnym łamaniem przez drogowców ustaleń okrągłego stołu, w którym sami brali udział. Wielokrotnie zapewniano nas, że budowa została wstrzymana, tymczasem fakty mówią coś innego. Zastanawiam się, czy to rząd rządzi dyrekcją dróg, czy dyrekcja dróg rządem - nie kryje irytacji dr Przemysław Chylarecki, który przy okrągłym stole reprezentował przyrodników.
Równie zbulwersowana jest Joanna Maćkowiak-Pandera, szefowa gabinetu politycznego ministra środowiska:
- Niedawno ministerstwo infrastruktury i dyrekcja dróg zapewniały nas, że budowę na ustalonych odcinkach wstrzymano jeszcze zimą. To nie tylko podważanie autorytetu ministrów, ale też działanie wbrew logice. Kto zapłaci za ten odcinek, jeśli obwodnica pobiegnie w innym miejscu?
Szefowa gabinetu ministra środowiska zapewnia, że ten resort zażąda od drogowców natychmiastowych wyjaśnień.
Co mają na ten temat do powiedzenia oni sami, nie wiadomo. Od kilku dni bezskutecznie usiłujemy poznać ich stanowisko.
- Z oddziału w Białymstoku, który nadzoruje budowę obwodnicy, docierają do nas na ten temat informacje, których rzetelność musimy jeszcze dokładnie zweryfikować - nie kryjąc zaniepokojenia odpowiada Andrzej Maciejewski, rzecznik generalnej dyrekcji dróg w Warszawie.
Z naszych ustaleń wynika, że podlaski oddział dyrekcji od dłuższego czasu stara się samodzielnie prowadzić politykę faktów dokonanych. Tak, by jesienią, kiedy specjaliści zakończą porównywanie wariantów obwodnicy, móc powiedzieć, że wszelkie zmiany planów ustalone przy okrągłym stole - z racji poniesionych już kosztów - są już niemożliwe.
Jeszcze w styczniu ilość wydanych do tej pory na budowę pieniędzy sami drogowcy szacowali na 80 mln zł. Obecnie to już podobno 180 mln i to pomimo tego, że prace trwają raptem na jednej trzeciej długości inwestycji, którą wyceniono w sumie na 500 mln zł. I której najkosztowniejszą częścią miała być półkilometrowa estakada umiejscowiona nad bagnami, co do której nie wiadomo jeszcze, czy w ogóle czy powstanie.
Źródło: Gazeta Wyborcza Białystok |
Znalezione na: http://wiadomosci.gazeta....na_Rospudy.html |
_________________ nie jestem w centrum,
nie mam żadnego prawa,
nie mam żadnego lewa
 |
|
|
|
 |
Tosiek
Ban! Ktosiek
Wiek: 47 Posty: 384
|
Wysłany: 2012-06-23, 23:18
|
|
|
Dolina Rospudy jest bardzo długa i nie jest to tylko obszar ochrony ścisłej.
W 2008 r. politycy uchwalili tak zwaną ustawę wywłaszczeniową która zezwala na zabór mienia (nieruchomości) pod budowę pseudopublicznej via baltiki i innych nowych bardzo kosztownych, toksycznych i hałaśliwych dróg nawet tym ludziom, którzy nie zgadzają się na odsprzedaż swojej ziemii (gruntów np. rolnych) i/lub gospodarstwa wielopokoleniowego.
Zaborcza Dyrekcja Dróg z użyciem policjantów może wyprowadzić lub wynieść właściciela domu (np. starego spracowanego rolnika), który nie zgadza się na zabór tego domu, wyburzenie, itp.
Są to bandyckie i złodziejskie metody administracji państwowej sterowanej przez biznesową finansjerę.
Na takich zasadach za kilka miesięcy właściciele gruntów w pobliżu Doliny Rospudy mają otrzymać propozycje wykupu ich gruntów, pól i gospodarstw.
Część mieszkańców gmin Augustów, Raczki, Suwałki nie chce oddać swoich nieruchomości co napisane jest w protestach pod poniższym adresem:
http://uios.republika.pl
Potrzebni: ochotniczki i ochotnicy do akcji wspomagania mieszkańców terenów w pobliżu Doliny Rospudy przeciwko zniszczeniu Doliny Rospudy, krajobrazów i środowiska w jeszcze dość ładnych okolicach wsi Mazurki, Biernatki, Janówka, Raczki Franciszkowo, Poddubówek.
Rospuda znów zagrożona.
Pomóżcie ochronić urodzajne ziemie, gospodarstwa i ładne krajobrazy przed zniszczeniem pod podatkożerne, toksyczne, hałaśliwe i ogólnie szkodliwe nowe drogi takie jak obwodnica Augustowa i Via Baltica.
Urzędnicy i politycy zmarnowali pieniądze, za które można by przebudować drogi kolejowe aby auta ciężarowe wzorem Szwajcarii były przewożone na platformach kolejowych. Katastrofa kolejowa pod Szczekocinami to jeden z wypadków spowodowanych nieprawidłowym gospodarowaniem środkami publicznymi i unijnymi. |
|
|
|
 |
Tosiek
Ban! Ktosiek
Wiek: 47 Posty: 384
|
|
|
|
 |
BOS
Ban!
Posty: 17
|
Wysłany: 2013-02-08, 20:22 R O S P U D A _ z n ó w _ Z A G R O Ż O N A
|
|
|
UWAGA ! Na poniższej ulotce według danych ze strony http://uios.republika.pl powinno być napisane:
" PONAD 1500 MIESZKAŃCÓW (W TYM ROLNIKÓW) Z OKOLIC ROSPUDY NIE CHCE TYCH NOWYCH DRÓG."
ROSPUDA znów ZAGROŻONA |
Ostatnio zmieniony przez BOS 2013-02-08, 20:28, w całości zmieniany 2 razy |
|
|
|
 |
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
|