|
Veg - Wegetarianizm / Weganizm
Forum dla Weg(etari)an
|
MOJE ZĘBY :-(((((((((((( |
Autor |
Wiadomość |
surawka
Pilny Veg urodzony morderca

Wiek: 38 Posty: 31 Skąd: Czeladź
|
Wysłany: 2007-04-04, 10:32 MOJE ZĘBY :-((((((((((((
|
|
|
jem se normalnie słonecznik. Napotykam na coś twardego 9nie słonecznik) a tu kawałek zęba mi odlatuje no ale dlaczego?? dentystka mi kiedyś (nie pamiętam kiedy) powiedziała ze mam zdrowe i mocne. Co robić? moja dieta jest 100% witariańska i wegańska no i b 12 jem w tabletkach a ostatnio myślałem żeby przejść na owoce ale to nie teraz.
PROSZĘ POMÓŻCIE bo do dentysty/ki mogę iść dopiero za tydzień bo mam taką inną nieprzyjemną sprawę |
_________________ Źle, źle zawsze i wszędzie,
Ta nić czarna się przędzie:
Ona za mną, przede mną i przy mnie,
Ona w każdym oddechu,
Ona w każdym uśmiechu,
Ona we łzie, w modlitwie i w hymnie... |
|
|
|
 |
Jędruś
Veg przez duże V


Pomógł: 35 razy Posty: 1630 Skąd: Ziemia Ognista
|
Wysłany: 2007-04-04, 11:39
|
|
|
Surawka podaj swój jadłospis tygodnowy, szczegółowo.
Jaką wodę pijesz?
Wtedy znacznie łatwiej coś poradzić.
Pozdr.
Jędruś wegano-witarianin + B12
Zwolennik soku marchewkowego własnej roboty
NO spam |
|
|
|
 |
Lara
Natchniony Veg


Wiek: 33 Posty: 121 Skąd: Nowy Sącz
|
Wysłany: 2007-04-19, 17:24
|
|
|
Wybierz się koniecznie do lekarza,zrób badania,skonsultuj swoją dietę...
powodzenia |
|
|
|
 |
surawka
Pilny Veg urodzony morderca

Wiek: 38 Posty: 31 Skąd: Czeladź
|
Wysłany: 2007-05-25, 15:44
|
|
|
e no kurdr to mi chyba plomby wyleciały wszystkie 3 |
_________________ Źle, źle zawsze i wszędzie,
Ta nić czarna się przędzie:
Ona za mną, przede mną i przy mnie,
Ona w każdym oddechu,
Ona w każdym uśmiechu,
Ona we łzie, w modlitwie i w hymnie... |
|
|
|
 |
Margot
Veg przez duże V


Pomogła: 2 razy Wiek: 41 Posty: 1425 Skąd: Jasło
|
|
|
|
 |
surawka
Pilny Veg urodzony morderca

Wiek: 38 Posty: 31 Skąd: Czeladź
|
Wysłany: 2007-09-17, 16:05
|
|
|
Tak tak to piękna nić jest. Zawsze razem (-:
Głębiej w tą filozofię nie wchodźmy. |
_________________ Źle, źle zawsze i wszędzie,
Ta nić czarna się przędzie:
Ona za mną, przede mną i przy mnie,
Ona w każdym oddechu,
Ona w każdym uśmiechu,
Ona we łzie, w modlitwie i w hymnie... |
|
|
|
 |
ikka
Veg Dojrzały


Wiek: 39 Posty: 51 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2009-08-22, 09:54
|
|
|
Cześć,
Mam chyba ten sam problem, tzn. bardzo słabe zęby. Od ponad roku jestem weganką, a problem zauważyłam jakieś pół roku temu - ząbki wręcz się łamią. Nie wiem, czy to uszkodzenia mechaniczne (tak jest podobno z odsłoniętymi szyjkami, na co cierpię już od wielu lat, bo rzekomo zbyt gorliwie myję zęby), czy taka już ich uroda (tak stwierdziła jedna moja dentystka), czy... niedobór wapnia? To co? Jajka zerówki? Nie chcę stracić zębów pzred trzydziestką |
|
|
|
 |
Elizeusz
Ostoja Wiedzy Elizeusz


Pomógł: 2 razy Wiek: 38 Posty: 420 Skąd: kraków
|
Wysłany: 2009-08-22, 11:39
|
|
|
Problem prawdopodobnie lezy w zle zbilansowanej diecie. Jezeli spozywasz zbyt durzo tluszczow oraz bialek w swojej diecie pojawia sie problemy z zebami i to bardzo szybko. nastepnie jezeli jesz mono posilki i sa to naprzyklad same kwasne owoce to zeby poleca bardzo szybko. Latwo rozpoznac po takim posilku jak sie potrze zebem o zab jest on taki lichy poniewaz ma ubytki wapnia. Tak sobie organizm radzi z kwasnym srodowiskiem w jamie ustnej. Najwazniejsze jest by dieta byla zroznicowana zeby na kazdy posilek jesc co innego i jak nejwecej surowego. Salatki roznego rodzaju czy to warzywne czy owocowe orzechy i nasiona moczyc i dodawac do surowek ale w niewielkich ilosciach to tez zalezy od trybu zycia. Im wiecej jem surowek i kielkow i do tego owce tym moje zeby wlosy paznokcie sa mocniejsze wystarczy przejsc na gorzej zbilansowane posilki i pojawiaja sie problemy z utrata wagi i z wytrzymaloscia organizmu obserwowalem to nie raz.
Zobacz sobie na ten spis :
Najlepiej by 80 procent naszej diety skladalo sie z natsepujacych prodoktow ktore wypisze w postaci grup :
1 - lisciowe (rzerzucha,szpinak,natka pietruszki,kapusta, salata,brokuly , kalafior i tak dalej )
2 - lodygowe (lodygi selera, rabarbar,szparagi itd.)
3 - owoce ziela (papryka , pomidory, baklazan itd.)
4 - bulwy (marchewka, buraki , pietruszka, ziemniaki itd.)
5 - dyniowate (dynia, cukinia,melony itd.)
6 - owoce drzewne ( jablka, gruszki, sliwki, itd.)
7 - owoce winnych krzewow ( winogrona , jagody itd.)
Klasa 2 ktora powinna stanowic 20 procent naszej diety :
1 - zboza ( pszenica,zyto,orkisz,gryka itd)
2 - fasole
3 - orzechy
Klasa 3 jako dodatek
1 - oleje ( oliwa z oliwek , olej lniany i inne )
2 - slodziki ( miod i inne )
Porownaj czy tak wyglada to mniej wiecej u ciebie jezeli nie sprobuj to jakos naprawic i pojawia sie korzysci. Bardzo wazne jest rowniez nie jedzenie miedzy glownymi posilkami poniewaz wtedy gdy to sa orzechy slodycze i tak dalej ph w jamieustnej jest ciagle kwasne co powoduje szkody a po drugie objadamy sie co jest niewskazane.... Mysle ze to powinno pomoc. |
|
|
|
 |
lipa
Mały Veg

Wiek: 39 Posty: 19
|
Wysłany: 2009-08-22, 11:52
|
|
|
No właśnie, musiałabyś dać się zbadać lekarzowi, porozmawiać z nim, żebyście wspólnie mogli ustalić przyczynę. Bo przyczyn może być dużo. Do mechanicznych uszkodzeń dochodzi często na skutek przedłużającego się nerwowego etapu naszego życia. W stresie czasem bezwiednie napinamy mięśnie twarzy, a co za tym idzie zaciskamy zęby, a takie przewlekłe wywieranie zwiększonego nacisku powoduje pękanie szkliwa, ścieranie zębów, a nawet ich łamanie. Bruksizm, czyli nocne zgrzytanie zębów - często nie zdajemy sobie sprawy z tego, że na to cierpimy, chyba że uświadomi nas osoba z którą śpimy. Albo nagramy się dyktafonem w czasie snu? Poza tym, tak jak piszesz, można sobie wyrządzić wiele krzywdy nieumiejętnym szczotkowaniem zębów. Nie wolno wykonywać takich poziomych, szorujących ruchów w okolicy przydziąsłowej zębów, bo nie tylko powoduje to „uciekanie” dziąsła i obnażanie szyjek lub nawet korzeni zębów, ale również doprowadza do powstawania ubytków przyszyjkowych. Warstwa szkliwa w tym miejscu jest najcieńsza i łatwo ulega odpryskiwaniu przy zbyt silnym mechanicznym maltretowaniu. Należy wykonywać ruchy wymiatające, jeśli z jakichś powodów jest to niewykonalne, np. u dzieci, osób niepełnosprawnych, to przynajmniej ruchy koliste. No i wiadomo, szczoteczka tylko i wyłącznie średnio-twarda, nie twarda szczota ryżowa Obgryzanie paznokci, częste łuskanie pestek np. słonecznika, dyni przy pomocy zębów też nie jest dla nich obojętne. Tak jak ze wszystkim, z czasem może dojść do zmęczenia materiału i zaczną się awarie. Dieta, wiadomo, również może mieć wpływ na kondycję zębów. Ale tu już potrzebna jest dokładna analiza. Na pewno osoby spożywające dużo soków, owoców, produktów zawierających kwasy, muszą być bardzo ostrożne w kwestii próchnicy. Bo to kwasy powodują próchnicę. Węglowodany – pośredni powód próchnicy, są zamieniane przez bakterie próchnicotwórcze właśnie w kwasy, które są już tym bezpośrednim czynnikiem uszkadzającym. Dlatego bezpośrednio po wypiciu soku, czy zjedzeniu owoców najlepiej przepłukać usta wodą, zneutralizować najpierw nieco pH, a ze szczotkowaniem zębów wstrzymać się jakieś pół godziny, żeby do niekorzystnych bodźców chemicznych nie dokładać mechanicznych. Właśnie, przeglądając forum od niedawna, zauważyłam, że chyba kilka osób regularnie pije wodę z cytryną, zaczyna od tego dzień. Nie dotarłam jeszcze niestety do tematu, który wyjaśniłby mi powód, ale zakładam, że są jakieś dobroczynne efekty tego? Będę czytać dalej forum, to pewnie wkrótce znajdę odpowiedź. Zastanawiałam się tylko właśnie czy taki napój nie wpływa niekorzystnie na zęby.
No ale wracając do meritum, myślę że nie ma co zwlekać z wizytą kontrolną u dentysty, bo bez ustalenia przyczyny nic się nie doradzi. Pozdrawiam |
|
|
|
 |
Marzenka
Veg nad Vegami Jesteś tym co jesz


Posty: 150 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2009-08-22, 13:12
|
|
|
Stomatolog, inny lekarz na pewno nie da Ci recepty na diete, bo sam jej nie zna, on nauczyl sie łatac zęby, wyrywac, itd.
Ja osobiscie jadam rozne rzeczy, ale sporo migdałow słodkich, i roznych kielkow, oprocz warzyw, owocow...i mam naprawde mocne zęby, nie byłam u lekarza 5 lat...i jest OK.
i nie powinno sie niedoboru wapnia, jesli jadasz tez mak, sezam, amarantus, unikajac mlecznych produktow, dodajac do salatek, deserkow itd.
a kwestia higieny jamy ustnej: pasta do zebow bez floru myc mała szczoteczka nawet 5-6 minut dwukrotnie, łacznie z szorowaniem języka, podnienienia, policzkow, spody jezyka, dziąseł (lekko masujac dziąsła).
moze to kwestia wody wodociagowej? |
_________________ pozdrowienia nie tylko dla zwolenników RAW FOOD
 |
|
|
|
 |
ikka
Veg Dojrzały


Wiek: 39 Posty: 51 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2009-08-23, 06:30
|
|
|
Dziękuję za wszystkie rady. Postaram się zastosować, bo naprawdę szkoda zębów.
Przyznaję się, owszem, do niemal monodiety: JABŁKA, które gryzę przez cały dzień (tyle tylko że od kilku miesięcy kroję je na małe cząstki, żeby sobie zębów nie połamać) (bo ja je tak strasznie lubię ). Białek i tłuszczów na pewno nie za dużo, poza jabłkami trochę innych owoców, warzyw (tylko gotowanych, tak się jakoś składa, bo jak już jeść surowe - to wielkie JABŁKO ) i zbóż (płatki owsiane) oraz, rzecz jasna, siemię moczone i mielone. Rzeczywiście, chyba warto zmienić te proporcje.
Zgrzytam, też prawda, to też stwierdziła dentystka, ale na to już nie mam wpływu.
póki co |
Ostatnio zmieniony przez ikka 2009-08-23, 06:32, w całości zmieniany 2 razy |
|
|
|
 |
Marzenka
Veg nad Vegami Jesteś tym co jesz


Posty: 150 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2009-08-23, 11:16
|
|
|
nie chce byc źle zrozumiana, ale widzę, że duzo młodych osób, wrecz jeszcze młodzież, zupełnie lekkomyslnie podchodzi do swej diety, nie zaznajomiwszy się przed tem co należy jadac (w uwzglednieniu realii polskich) i co unikac...
dieta sama owocowa jest raczej nie dla młodziezy, i nie na nasze warunki klimatyczne, gdyz same jabłka nie zapewnia nasze wymagania zdrowowtne.
dla mnie to szok, jak te młodziutkie osoby igrają ze swoim organizmem, gdyz czesto jest jeszcze w fazie rozwoju, a eksperymentuja na sobie jakby to była zmiana butow tylko...
podziwiam odwage, otwartosc na zmiany, ale wszystko musi byc w kolejnosci, bo inaczej przyjdzie zaplacic najwyzsza stawke!
fakt, ze polskie strony maja sie raczej nijak do tych co jest na Zachodzie, ale to wina Polakow, ze nie udzielaja sie by szerzyc te wiedze, tylko czekaja az minie kolejne 10-50 lat by zaistniała informacja...
wiele osob znające angielski itd. wcale nie kwapia się dzielic co jest publikowane w innych krajach, tylko trzymaja łapczywie informacje dla swoich potrzeb...
a przeciez wiele osob majacych konktretne modele funkcjonowania na diecie surowej w naszym kraju, na pewno by przerzucilo sie na ten system, i zaczely zmieniac mentalnosc Polakow...
ale coz, Polak Polakowi...
|
_________________ pozdrowienia nie tylko dla zwolenników RAW FOOD
 |
|
|
|
 |
Symeon Arizal
Pilny Veg

Posty: 27
|
Wysłany: 2009-08-24, 12:05
|
|
|
Dlaczego piszesz o takim małym udziale zbóż(rozumiem że kiełków też) w diecie? |
|
|
|
 |
ikka
Veg Dojrzały


Wiek: 39 Posty: 51 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2009-08-25, 07:27
|
|
|
Marzenka napisał/a: | nie chce byc źle zrozumiana, ale widzę, że duzo młodych osób, wrecz jeszcze młodzież, zupełnie lekkomyslnie podchodzi do swej diety, nie zaznajomiwszy się przed tem co należy jadac (w uwzglednieniu realii polskich) i co unikac... |
Jeżeli to także do mnie, to ja już nie taka młoda... Ale pewnie masz rację poza tym.
Symeon Arizal napisał/a: | Dlaczego piszesz o takim małym udziale zbóż(rozumiem że kiełków też) w diecie? |
Ja? Bo... tak jest, nie chcę do końca wyjaśniać, dlaczego. Zaczęłam kiełkować pszenicę, chyba coś nie wyszło, tzn. trochę spleśniała, ale spróbuję jeszcze raz. |
|
|
|
 |
Elizeusz
Ostoja Wiedzy Elizeusz


Pomógł: 2 razy Wiek: 38 Posty: 420 Skąd: kraków
|
Wysłany: 2009-08-25, 13:14
|
|
|
Po namoczeniu pszenicy oplukuj ja regularnie i nie bedzie problemu |
|
|
|
 |
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
|