Why veg[etari]an? |
Autor |
Wiadomość |
orzechova
Guru Veg żółtodziób


Pomogła: 75 razy Wiek: 30 Posty: 5506 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: 2014-09-25, 12:19 Why veg[etari]an?
|
|
|
Co odpowiadacie, kiedy ktoś was pyta dlaczego jesteście wege/wega? Ciekawam |
_________________
kiełkuj zielonym do góry! |
|
|
|
 |
Poliannaaa
Veg nad Vegami


Wiek: 29 Posty: 209 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 2014-09-25, 12:37
|
|
|
W tej chwili odpowiadam na pytanie dlaczego nie jem miesa? Bo nie. Na pytanie czemu jestem wege odpowiadam bo tak. Kiedys tłumaczyłam, ze dla zdrowia, ze względu na moje przekonania i wielkie zamiłowanie do zwierzat, potem przyszła odpowiedz bo nie wyobrażam sobie leczyc zwierzat i jednocześnie swoich pacjentów jesc, ale nie ma co wchodzić w dyskusje... Zawsze znajdzie sie jakis debil, ktory powie, ze niszcze swój organizm, a człowiek od zawsze jadł mieso, albo tez miłosierny katolik, ktory uważa, ze Bóg kazał składać sobie ofiary z baranka i dał nam zwierzeta i nad nimi władze, zeby je jesc dlatego, zeby sie nie denerwować i niczego nie tłumaczyć imbecylowi nie tłumacze |
_________________ "Jedynym sposobem by żyć, jest pozwolić żyć" Gandhi |
Ostatnio zmieniony przez Poliannaaa 2014-09-25, 12:38, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
 |
filifjonka
Veg przez duże V powered by plants


Pomogła: 37 razy Wiek: 31 Posty: 1943 Skąd: dupa
|
Wysłany: 2014-09-25, 13:54
|
|
|
Zawsze mówię to samo, o dziwo ludziom chce się słuchać. I w ogóle to że pytają, też mnie zaskakuje.
No a nie jem, bo najpierw się naoglądałam filmów o tym, jak to strasznie się te zwierzęta traktuje i im współczułam. Potem się naczytałam i doszły jeszcze pobudki moralne, że zjadanie i wykorzystywanie istoty żywej jest odrażające. A kolejny argument anty to niszczenie środowiska. I o tym zazwyczaj mówię. Albo krótko - smutna minka i "bo ja nie chcę jeść zwieerząąąt...!" :<
Ale w restauracjach mi się nie chce tłumaczyć, jak pytam o vegan opcje więc wykręcam się nietolerancją laktozy i uczuleniem na jajko. Bardziej serio to traktują. |
_________________ Ostatecznie wszystko, co żyje, ma w środku jakąś kiszkę. |
|
|
|
 |
orzechova
Guru Veg żółtodziób


Pomogła: 75 razy Wiek: 30 Posty: 5506 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: 2014-09-25, 14:02
|
|
|
Isaac Bashevis Singer [albo któraś z postaci z jego książki-nie pamiętam! ] poczęstowany kurczakiem odpowiedział, że nie je mięsa ze względu na zdrowie. Tego kurczaka.
ja najczęściej mówię: bo mogę [nie jeść mięsa]. Albo: bo nie muszę [jeść mięsa]. Zależy jak jest pytanie sformułowane jak ktoś drąży to bardziej niż za zdrowiu czy środowisku skupiam się na tym, że zwierzęta są katowane w imię ludzkich fanaberii, a ja się temu sprzeciwiam.
albo jak ktoś mówi: oh ty biedna, nie możesz jeść tego i tego! To zawsze mówię: pewnie, że mogę. Tylko nie chcę. |
_________________
kiełkuj zielonym do góry! |
|
|
|
 |
seb
Veg przez duże V


Pomógł: 25 razy Wiek: 73 Posty: 1299 Skąd: Puszcza
|
Wysłany: 2014-09-25, 14:56
|
|
|
dawno tego nie słyszałem
prowadzić zacząłem życie niczym rudy SxE |
|
|
|
 |
Surri
Żona Admina Pizdata

Pomogła: 78 razy Wiek: 34 Posty: 11316 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 2014-09-25, 17:50
|
|
|
Prawdę im mówię. Cała ta gadka o empatii, oraz o tym dlaczego żadne jajka i mleko nie są ok. (nie muszę tu pisać czemu nie są ok? ).
Chociaż dawno nikt nie pytał. |
_________________ Śpieszmy się kochać mężczyzn oni tak szybko tyją!
Połykaj z Surri
 |
|
|
|
 |
Bellis_perennis
Wyższy Stan Ducha stokrotka polna


Pomogła: 5 razy Wiek: 32 Posty: 708 Skąd: Warszawa
|
|
|
|
 |
seb
Veg przez duże V


Pomógł: 25 razy Wiek: 73 Posty: 1299 Skąd: Puszcza
|
Wysłany: 2014-09-26, 19:35
|
|
|
z dzisiejszej słuchawki telefonicznej:
- byłam na obiedzie u jego rodziców, matka w kotletach, kurczakach - pyta się co zjem
a ja, że nie jem mięsa.
na to jego matka:
- o.. tak.. widziałam w telewizji, że są tacy ludzie, ale nie myślałam, że mnie to w życiu spotka.
|
|
|
|
 |
vendea
Natchniony Veg chtoniczka


Pomogła: 1 raz Wiek: 26 Posty: 145 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 2014-09-26, 21:32
|
|
|
Jeśli pyta ktoś "normalny" (czyli nie żaden krzykacz i internetowy troll) to mówię "tylko prawdę i całą prawdę", czyli o względach etycznych i moralnych (które były głównym motywatorem zmiany), o dodatkowych aspektach zdrowotnych i trosce o środowisko |
_________________ Elf w kuchni
Elf w kuchni na facebook'u
Ziemia jest matką wszystkich ludzi i wszyscy ludzie powinni mieć te same do niej prawa. |
|
|
|
 |
aniolasty
Łamacz Klawiatur


Pomógł: 3 razy Posty: 262 Skąd: Niebo
|
Wysłany: 2014-09-27, 18:35
|
|
|
vendea napisał/a: | Jeśli pyta ktoś "normalny" (czyli nie żaden krzykacz i internetowy troll) to mówię "tylko prawdę i całą prawdę", czyli o względach etycznych i moralnych (które były głównym motywatorem zmiany), o dodatkowych aspektach zdrowotnych i trosce o środowisko |
W takich przypadkach czasami tak robię. Agresywni dostają jakieś historie typu "nie jem zwierząt, bo ich nienawidzę"
Ale teraz zazwyczaj już odpowiadam "po co?". Jak usłyszę "bo jest niezbędne dla zdrowia/rozwoju/kondycji" itp. to rzucam "od 20 lat nie jem mięsa i nie mam żadnych problemów z tego powodu" - mój wege staż pozwala zrobić taki szach mat |
_________________ I don't do drugs. I am drugs. |
|
|
|
 |
|