|
Veg - Wegetarianizm / Weganizm
Forum dla Weg(etari)an
|
Przesunięty przez: Surri 2011-10-08, 18:45 |
Rośliny też czują? |
Autor |
Wiadomość |
Tequilla
Veg Do Potęgi wujek dobra rata


Pomógł: 23 razy Wiek: 44 Posty: 3599 Skąd: Byt GoGo
|
Wysłany: 2011-10-05, 14:03
|
|
|
z tymi roślinami to tak nie do końca wiadomo jeszcze. Najnowsze badania ( w tym polskich naukowców) wskazują, że istnieje coś na kształt systemu nerwowego u roślin. Natomiast na pewno nie mają ośrodkowego systemu nerwowego, który te bodźce przetwarzałby w odczucia tak silne, jak u zwierząt.
O! a W Zetce mowią, że Unia Europejska chce promować jedzenie owadów. może to jakiś sposób - zamiast kręgowców, insekty? |
_________________ rzułta rzaba rzarła rzur
cat bless you
 |
|
|
|
 |
Tomasz Makrela
Veg przez duże V pinkg pomg


Pomógł: 1 raz Wiek: 34 Posty: 1589
|
Wysłany: 2011-10-05, 14:04
|
|
|
Panuje raczej naukowy konsensus co do tego, że rośliny nie czują bólu. Poza brakiem układu nerwowego przemawia za tą tezą teoria ewolucji - byłoby absurdem, gdyby u roślin wykształciła się tak istotna zdolność jak odczuwanie bólu, skoro rośliny tak czy siak przed bólem uciec nie mogą. Zbędny mechanizm, a nawet szkodliwy.
EDIT:
Tequilla napisał/a: | Najnowsze badania ( w tym polskich naukowców) wskazują, że istnieje coś na kształt systemu nerwowego u roślin |
I pewnie te badania opublikowano w jakimś recenzowanym czasopiśmie naukowym, a nie na www.parapsychologia.pl? |
_________________ O 3 pojawią się dziczki. |
Ostatnio zmieniony przez Tomasz Makrela 2011-10-05, 14:09, w całości zmieniany 4 razy |
|
|
|
 |
Tequilla
Veg Do Potęgi wujek dobra rata


Pomógł: 23 razy Wiek: 44 Posty: 3599 Skąd: Byt GoGo
|
|
|
|
 |
giya
Veg nad Vegami

Posty: 156 Skąd: Sosnowiec/Chrzanów
|
Wysłany: 2011-10-05, 14:19
|
|
|
o, udało mi się znaleźć program, który wywarł na mnie duże wrażenie kiedyś: http://www.youtube.com/wa...ayer_embedded#! temat czucia roślin jest rozwojowy. podobno w średniowieczu uważano, że zwierzęta nie czują bólu, że są jak maszyny potrzebne człowiekowi. ciągle są nowe odkrycia w ogóle. rośliny lubią jak ktoś do nich mówi bo lubią nasz dwutlenek węgla - to na przykład udowodniono
szczerze mówiąc zastanawiam się nad jedzeniem owadów. naprawdę. i gdyby temat wypalił, to przestałabym wspierać przemysł rzeźny, miałabym w domu własną hodowlę (tja, swoją własną rzeźnię ) a owady są podobno o wiele bardziej zdrowe niż mięso. to znaczy mięso owadów.
też mi się wydaje, że rodzaj bólu, czy jak to nazwać - negatywnego bodźca u roślin - musi być mniejszy, albo bardziej znośny dla nich z powodu właśnie tego że nie mogą uciec. |
_________________ natura to okrutna suka. |
|
|
|
 |
Tomasz Makrela
Veg przez duże V pinkg pomg


Pomógł: 1 raz Wiek: 34 Posty: 1589
|
Wysłany: 2011-10-05, 14:21
|
|
|
Ciekawa rzecz. Ale o bólu/przyjemności cały czas ani dudu. |
_________________ O 3 pojawią się dziczki. |
Ostatnio zmieniony przez Tomasz Makrela 2011-10-05, 14:34, w całości zmieniany 4 razy |
|
|
|
 |
giya
Veg nad Vegami

Posty: 156 Skąd: Sosnowiec/Chrzanów
|
Wysłany: 2011-10-05, 14:23
|
|
|
no bo wszystko co żyje chce żyć i się rozmnożyć |
_________________ natura to okrutna suka. |
|
|
|
 |
Tequilla
Veg Do Potęgi wujek dobra rata


Pomógł: 23 razy Wiek: 44 Posty: 3599 Skąd: Byt GoGo
|
Wysłany: 2011-10-05, 14:27
|
|
|
nie ma wyjścia zostaje tylko breatharianizm |
_________________ rzułta rzaba rzarła rzur
cat bless you
 |
|
|
|
 |
giya
Veg nad Vegami

Posty: 156 Skąd: Sosnowiec/Chrzanów
|
Wysłany: 2011-10-05, 14:31
|
|
|
pożyjemy, zobaczymy
o, taki komentarz jeszcze znalazłam, ktoś mi mówił o tym eksperymencie też:
Cytat: | Spotkałem się kiedyś z pewnym doświadczeniem a przeprowadził je pewien brytyjski biolog , było to doświadczenie ciekawe choć nieco 'makabryczne'. Otóż w trakcie badań wykrył , że rośliny potrafią swoje " emocje" wyrażać zmianą natężenia bioprądów, które można zmierzyć za pomocą dobrego wykrywacza kłamstw ( wariograf). Umieścił w pomieszczeniu dwa kwiaty rosnące w oddzielnych doniczkach z tym , że do jednego podłączył wykrywacz kłamstw. Potem do pomieszczenia weszła osoba i kwiat z podłączonym wykrywaczem kłamstw reagował "spokojem". W pewnym momencie osoba ta podeszła do tego drugiego kwiatka bez wykrywacza kłamstw i wyrwała go z korzeniami i trochę go masakrując łamiąc i depcząc. Kwiatek z podłączonym wykrywaczem kłamstw zareagował na ten akt przemocy (względem tego drugiego) gwałtownym zwiększeniem natężenia bioprądów. Po jakimś czasie kiedy kwiat się uspokoił do pomieszczenia zaczęli wchodzić ludzie był on spokojny i nie reagował ,dopóki do pomieszczenia nie wszedł "morderca" i na jego to widok zareagował podwyższonym natężeniem.
Inne doświadczenie polegało na sprawdzeniu czy kwiatki potrafią ' pamiętać'. Otóż postawili obok kwiatka minerał np. górski kryształ i w momencie kiedy kryształ leżał obok kwiatka drażnili kwiat prądem, na co reagował zmianą natężenia swoich bioprądów . Trwało to tak około kilku dni i zabrali roślinie ten kryształ górski i dali jej odpocząć kilka tygodni. Po tym okresie postawili znowu koło niej kryształ górski ale już nie dręcząc jej prądem , pomimo tego roślina reagowała stresem , ale kiedy tylko położyli jej inny kawałek kryształu a kryształ górski zabrali roślina nie reagowała negatywnie . Czyli wniosek nasuwał się jeden, że rośliny potrafią też pamiętać i minerał , który kojarzył jej się z bólem nie zapomniała już nigdy.
Naukowcy przeprowadzali wieli innych też eksperymentów na roślinach, miedzy innymi na ich wzajemnym komunikowaniu się.
Okazało się że rośliny 'widzą' , 'słyszą' , 'czują' , 'pamiętają' jak również potrafią się komunikować ze sobą, ale czy to dziwne? można by zapytać, chyba nie, bo mają przecież swój układ nerwowy i nauczyły się z niego korzystać .
Sumując te wszystkie wyniki badań można by powiedzieć że rośliny to taka niższa forma "zwierząt" tylko nie potrafią uciekać |
nie wiem czy czują ból, ale na pewno nie chcą ginąć |
Ostatnio zmieniony przez giya 2011-10-05, 14:34, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
 |
Tequilla
Veg Do Potęgi wujek dobra rata


Pomógł: 23 razy Wiek: 44 Posty: 3599 Skąd: Byt GoGo
|
Wysłany: 2011-10-05, 14:39
|
|
|
tu już wchodzimy na trochę śliski grunt między nauką, a paranauką. Choć osobiście uważam, że coś w tym jest, to jednak "telepatia" ani inne rodzaje ekstrasensytywności nie została naukowo potwierdzone. Tu zaś mówią o jakichś tego typu bodźcach.
Co nie zmienia faktu, że naukowcy często takie doniesienia lekceważą tylko dlatego, że nie pasują do obowiązujących wytycznych. |
_________________ rzułta rzaba rzarła rzur
cat bless you
 |
Ostatnio zmieniony przez Tequilla 2011-10-05, 14:42, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
 |
sincerity
Veg Do Potęgi

Pomógł: 8 razy Posty: 2738
|
Wysłany: 2011-10-05, 14:44
|
|
|
Nawet przy założeniu że rośliny odczuwają ból tak samo jak zwierzęta (a nic na to nie wskazuje), to i tak pozbawiony jest sensu argument, żeby jeść wszystko. Tak jak panowie piszą, pokarm zwierzęcy to eksterminacji znacznie większej ilości roślin, niż gdyby jeść same rośliny. |
_________________ Some are born to sweet delight,
Some are born to endless night.
 |
|
|
|
 |
giya
Veg nad Vegami

Posty: 156 Skąd: Sosnowiec/Chrzanów
|
Wysłany: 2011-10-05, 14:50
|
|
|
no w sumie faktycznie argumentem to nie jest (powstaje w mojej głowie pytanie, czemu w takim razie wybieram chętniej nietestowane kosmetyki od testowanych i wolę kupić sprzęt elektroniczny złożony w Niemczech niż w Chinach, wolę kupić ubranie z ciucholandu, niż bezpośrednio z sieciówki) lepiej jest ograniczać rozmiar szkód. po prostu postawiłam w pewnym momencie na szali wszystko albo nic.
a z tą telepatą - nie wiem jak u roślin - może to być oddziaływanie związków chemicznych w powietrzu, ich sposoby czucia, ale ja osobiście przyłapałam się na tym, że myślę o kimś, a ten ktoś do mnie dzwoni, i takie tam. |
_________________ natura to okrutna suka. |
|
|
|
 |
Tomasz Makrela
Veg przez duże V pinkg pomg


Pomógł: 1 raz Wiek: 34 Posty: 1589
|
Wysłany: 2011-10-06, 01:17
|
|
|
giya napisał/a: | ale ja osobiście przyłapałam się na tym, że myślę o kimś, a ten ktoś do mnie dzwoni, i takie tam. |
I jakieś 100 000 razy przyłapałaś się na tym, że myślałaś o kimś, a ten ktoś nie zadzwonił, co trochę odziera z niezwykłości rzadkie przypadki, kiedy było inaczej. Rachunek prawdopodobieństwa. |
_________________ O 3 pojawią się dziczki. |
Ostatnio zmieniony przez Tomasz Makrela 2011-10-06, 01:21, w całości zmieniany 2 razy |
|
|
|
 |
pawel [Usunięty]
|
Wysłany: 2011-10-07, 03:12
|
|
|
Witaj.
Rosliny czuja.
powdznia i pozdr. |
|
|
|
 |
pawel [Usunięty]
|
Wysłany: 2011-10-07, 11:41
|
|
|
giya napisał/a: | nie wiem jak u roślin - może to być oddziaływanie związków chemicznych w powietrzu, |
Sa badania odsnie tego ze;
1. Jelsi mowisz do roslin lepiej rosna
2. Jesli puszczasz im muzyke
3. W tym roku odkryto tzw "pamiec roslin" rosliny po pozarze pamietaja ogien nawet po kilku latach
4. rosliny jak kazdy gatuenek daza do przetrfania, nie do smierci.
5. niektre gatnki roslin tzw miesozernem (kwaity zamykajace sie) i wykonywaujace ruch po usiadnieciu ofiary, wiekszosc jednak roslin to istoty zywe o ciele ktore sie nie rusza w odrzniu od ciala zwierzat, inny rodzaj ciala, - ale jednak to tez cialo.
Wedlog Wed - rosliny czuja 300 razy mniej niz zwierzata. Sa tępę ale mimo to sa to istoty zywe. LEpiej zabijac je niz zabijac zwierzeta, ale to tez jest zadawanie smierci. Tylko ze mniesze. |
Ostatnio zmieniony przez pawel 2011-10-07, 11:44, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
 |
Hate
Mentor Pull The Plug


Pomógł: 33 razy Wiek: 43 Posty: 8415 Skąd: Glasgow
|
|
|
|
 |
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
|