Tabela argumentacyjna miesozercow |
Autor |
Wiadomość |
szynka-szynka
Veg Do Potęgi


Pomogła: 79 razy Wiek: 26 Posty: 2342 Skąd: blabla
|
Wysłany: 2013-05-04, 17:16
|
|
|
Ja tam słyszę oskarżenia o przynależenie do Krisznowców, mimo iż żadnego na oczy nie widziałam (no prawie) |
_________________ ~a Degon dupę da |
|
|
|
 |
buu
Ostoja Wiedzy o ironio,muzo ma!


Pomogła: 6 razy Wiek: 27 Posty: 576 Skąd: Nederland
|
Wysłany: 2013-05-07, 07:50
|
|
|
Lena95 napisał/a: | może ze dwa razy w życiu usłyszałam argument przeciw vege który dał mi do myślenia |
A jaki to był argument :>? |
_________________ "Jon: Liz tu będzie lada moment! (spogląda na zegarek) Czekaj... Zegarek mi stanął! Teraz to ona NIGDY tu nie dotrze!
Garfield: Oby jego gatunek nigdy się nie rozmnożył." |
|
|
|
 |
Krasska
Veg Dojrzały

Posty: 54 Skąd: Qwerty
|
Wysłany: 2013-05-07, 11:28
|
|
|
Z uczciwych "argumentów" na myśl przychodzi mi tylko:
1. Brak kontroli nad kubkami smakowymi.
2. Traktowanie mięsa i produktów odzwierzęcych na równi z Bogiem.
3. Brak empatii i współczucia.
4. Obojętność.
Dodałabym jeszcze "lenistwo", ale sama jestem leniwa, więc zaprzeczałabym temu. |
|
|
|
 |
Mak
Łamacz Klawiatur bunnytarian


Pomógł: 5 razy Wiek: 37 Posty: 345 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 2013-05-08, 00:28
|
|
|
Krasska napisał/a: | 1. Brak kontroli nad kubkami smakowymi. | To jest najbardziej lamerska wymówka ever. To tak jakbym dymanie każdej napotkanej panny chciał usprawiedliwić brakiem kontroli nad kutasem
Krasska napisał/a: | 2. Traktowanie mięsa i produktów odzwierzęcych na równi z Bogiem. | Tutaj to nie wiem jak to rozumieć
Krasska napisał/a: | 3. Brak empatii i współczucia.
4. Obojętność.
Dodałabym jeszcze "lenistwo", ale sama jestem leniwa, więc zaprzeczałabym temu. | Sam jestem leniem okrutnym, ale nie widzę co ma piernik do wiatraka ;O Lenistwo ogólne =/= lenistwo w kontekście zostania wege. Nr 3 i 4 to nie tyle argumenty co najbardziej typowe sytuacje, aczkolwiek nie można odmówić uczciwości osobie stawiającej sprawę w ten sposób. Przynajmniej nie szuka bzdurnych wymówek. |
_________________
 |
|
|
|
 |
Krasska
Veg Dojrzały

Posty: 54 Skąd: Qwerty
|
Wysłany: 2013-05-08, 09:14
|
|
|
Chyba jak zwykle ktoś nie zczaił ironii ani sensu w moim poście :P Ale ok.
Nie ma racjonalnych argumentów przeciw weganizmowi, ale istnieją takie uczciwe jak podałam wyżej. Są lamerskie z reguły, bo nikt normalny nie będzie szukał dziury w całym tylko po to, aby mieć "rację". Jednak już wolę jak ktoś powie, że mu nie zależy zamiast wysłuchiwać historii przodków, medycznych wywodów czy tego jak to człowiek jest Panem Ziemi. |
|
|
|
 |
Mak
Łamacz Klawiatur bunnytarian


Pomógł: 5 razy Wiek: 37 Posty: 345 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 2013-05-08, 13:24
|
|
|
Co Ty z tą ironią masz? :P Na poprzedniej stronie tego tematu Hate odniósł się do Twojej wypowiedzi i też momentalnie wspominałaś o ironicznym argumencie. To jakiś mechanizm obronnych? Przecież po prostu piszemy sobie posty o tym jak próbuje się zdyskredytować weg*anizm/usprawiedliwić szamanie trupów Raczej nikt nie bierze argumentacji mięsojadów na poważnie |
_________________
 |
|
|
|
 |
Krasska
Veg Dojrzały

Posty: 54 Skąd: Qwerty
|
Wysłany: 2013-05-08, 14:18
|
|
|
Faktycznie, 2 razy napisałam to słowo i już jakieś nadużycie ;d Po prostu wasze odpowiedzi brzmią jakbyście tego dystansu nie wyczuli, ale skoro się mylę to nawet lepiej. |
|
|
|
 |
Mak
Łamacz Klawiatur bunnytarian


Pomógł: 5 razy Wiek: 37 Posty: 345 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 2013-05-09, 03:10
|
|
|
Wątpię aby ktoś z tutaj zgromadzonych nie miał dystansu do pierdolitów, które wygłasza większość społeczeństwa |
_________________
 |
|
|
|
 |
olajola
Veg Niebanalny


Wiek: 28 Posty: 96 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: 2013-06-04, 12:28
|
|
|
Ostatnio usłyszałam:
"Te zwierzęta powinny być nam wdzięczne za to, że w ogóle się urodziły. Gdyby nie to, że jemy mięso, przecież w ogóle by się nie pojawiły na świecie!"
say whaaaaat... |
_________________ "Kto myśli o sobie, ma problemy; kto myśli o innych, ma zadania do wykonania"
Lama Ole Nydahl |
Ostatnio zmieniony przez olajola 2013-06-04, 12:29, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
 |
orzechova
Guru Veg żółtodziób


Pomogła: 81 razy Wiek: 32 Posty: 5714 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: 2013-06-05, 09:07
|
|
|
olajola napisał/a: | Ostatnio usłyszałam:
"Te zwierzęta powinny być nam wdzięczne za to, że w ogóle się urodziły. Gdyby nie to, że jemy mięso, przecież w ogóle by się nie pojawiły na świecie!"
say whaaaaat... |
Gruby argument. na ścianę chwały z nim! |
_________________
kiełkuj zielonym do góry! |
|
|
|
 |
LuckyLittleWitch
Veg nad Vegami


Posty: 161 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2013-06-10, 16:33
|
|
|
buu napisał/a: | Lena95 napisał/a: | może ze dwa razy w życiu usłyszałam argument przeciw vege który dał mi do myślenia |
A jaki to był argument :>? |
Był w moim życiu jeden-jedyny raz, kiedy uznałam, że problem z wegetarianizmem nie tkwi w człowieku, jego niechciejstwach i problemach, tylko w samej idei.
Otóż mój chłopok (który się wegetarianizuje ^^) zaraził mnie stanem beznadziejnie smutnej rezygnacji. Przez dwie godziny czułam, że wszystko jest bez sensu i świat, jaki był brutalny i okrutny to taki pozostanie, a starania by ludziom i zwierzakom żyło się lepiej to egzystencjalna walka z wiatrakami.
Na szczęście szybko mi przeszło, jemu też wybiłam te dyrdymały z głowy. |
|
|
|
 |
Lena95
Veg Dojrzały Miłość do świata


Wiek: 26 Posty: 66 Skąd: 3city
|
Wysłany: 2013-06-11, 16:28
|
|
|
Jeden dotyczył tego że i tak to nic nie da ,a drugi był o witaminach B12 itd.. ale szvbko stwierdziłąm że to nie do końca prawda a nawet jak tak to mam to gdzieś |
|
|
|
 |
|